W wielkanocny weekend, na pierwszym roku studiów, facet z piętra mojego brata w akademiku został postrzelony i zabity. Z perspektywy czasu wydaje się to upiornie zbieżne. Nie wiedziałem, ale Bóg był...
Trzydzieści lat temu pojechałem odebrać syna z duszpasterstwa dla dzieci po nabożeństwie. Miałem przy sobie dowód osobisty, ale jego identyfikator odpadł, więc nie mogli mi go oddać. Czekając na...
Był ciepły, wiosenny dzień na Środkowym Zachodzie. W szkole podstawowej odbywały się pierwsze zawody lekkoatletyczne. Dzieci były równie podekscytowane bieganiem, jak i perspektywą zdjęcia bluz po długiej zimie.
Był rok 1970. Miejscem tym była piwnica mojego najlepszego przyjaciela. Trzymaliśmy w dłoniach włócznie (kije bilardowe). Mój przyjaciel wykrzyknął: „Po prostu myślisz, że jesteś »świętszy od papieża«”. Byliśmy...
Minęło sporo czasu, odkąd szukałem drobnych w poduszkach na kanapie. Ale nie aż tak dawno. Dorastałem z poczuciem, że mój kubek jest w połowie pusty. Inni mieli mnóstwo, ale ja musiałem jakoś przetrwać. Liczyłem...
Czytam książkę Oswalda Chambersa „If You Will Ask”. Jest tam rozdział zatytułowany „Prostota modlitwy”, który opowiada o czasach Jezusa tuż przed ukrzyżowaniem…
Moje pierwsze próby ewangelizacji kompletnie się dla mnie skończyły. Jak sugeruje dzisiejszy fragment Pisma Świętego (1 Piotra 3:15), zrozumiałem, że muszę złagodzić swoje podejście. Dlatego teraz celowo proszę ludzi...
Na początku w Willow spotykaliśmy się w niedzielne wieczory w grupie. Trudno to nazwać małą grupą, bo na początku było nas wielu. Niektórzy z nas uczęszczali do Willow, ale inni nie. My...
Z dala od rodziny (celowo), przyjaciół i znajomego otoczenia, moje wczesne lata dwudzieste w Oregonie były zarówno przygodą życia, jak i trzema bardzo samotnymi latami. Chociaż Jezus był dla mnie bardzo realny i...