Poza normą

Katie Franzen, Pastor Wykonawczy ds. Posług i Inicjatyw Strategicznych | 21 lutego 2025 r.

Gdy Jezus i jego uczniowie byli w drodze, przybył do wioski, gdzie kobieta imieniem Marta otworzyła Mu swój dom. Miała siostrę imieniem Maria, która usiadła u stóp Pana i słuchała Jego słów. Marta jednak była zajęta przygotowaniami, które trzeba było poczynić. Podeszła do Niego i zapytała: „Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy pracy? Powiedz jej, żeby mi pomogła!”

„Marto, Marto” – odpowiedział Pan – „troszczysz się i niepokoisz o wiele rzeczy, a potrzeba niewiele, a właściwie tylko jednego. Maria obrała to, co lepsze, i to nie będzie jej odebrane”.
Łk 10,38-42


Ludzie często posługują się tym fragmentem, aby podkreślić wagę spędzania czasu z Jezusem zamiast skupiania się na zadaniach. Jest to doskonała ilustracja znaczenia obecności z Bogiem, w przeciwieństwie do zwykłej pracy dla Niego. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że ten fragment mówi również o łamaniu norm społecznych. 

W kulturze hebrajskiej czasów Jezusa mężczyźni i kobiety na ogół nie przebywali razem w towarzystwie, z wyjątkiem kobiet, które usługiwały mężczyznom. Jeszcze bardziej poza normami kulturowymi była kobieta siedząca u stóp rabina i ucząca się od niego. Zostanie uczniem rabina było zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Kiedy Marta udaje się do Jezusa, aby zapytać o zachowanie siostry, mamy wszelkie powody, by sądzić, że w pełni oczekuje ona od niego poparcia. On jednak tego nie zrobił. Odpowiedź Jezusa udzielona Marcie, że bliskość Marii i jej pragnienie uczenia się od niego jako uczennicy były ważniejsze niż wypełnianie obowiązków oczekiwanych od kobiet w tamtych czasach, byłaby całkowicie sprzeczna z kulturą. 

Czy to oznacza, że ​​normy społeczne są złe? Absolutnie nie. Oznacza to jednak, że musimy je traktować z odpowiednią powagą. Jak widzimy w tym fragmencie, istnieją również normy kulturowe dotyczące tego, co znaczy być mężczyzną i kobietą we współczesnym świecie. Zazwyczaj normy istnieją z jakiegoś powodu, a my mamy swobodę i pozwolenie, by być ciekawymi tych powodów. Musimy uważać, aby nie mylić społecznych, a nawet chrześcijańskich norm kulturowych z sercem Jezusa. 

Jezus doskonale równoważy życie w łasce i prawdzie. Ukazuje życie, w którym przedkłada obecność i bliskie relacje nad przestrzeganie zasad i dogmatyczne życie. Nawiązuje kontakt z ludźmi, którzy żyją w sposób sprzeczny z ówczesnymi religijnymi oczekiwaniami. Dlaczego? Aby ci ludzie mogli poznać i doświadczyć Jego głębokiej miłości do nich, zanim zaprosi ich do dążenia do świętości. To samo dotyczy każdego z nas dzisiaj, gdy naśladujemy Jego życie. 

Następne kroki

W miarę jak w zeszłą niedzielę poznawaliśmy więcej o kobiecości i męskości, zastanów się, jakie normy społeczne dotyczące płci mogą utrudniać ci nawiązywanie bliskich relacji z osobami, które różnią się od ciebie. Na przykład, jeśli mężczyzna ma pomalowane paznokcie, a kobieta ogoliła głowę, czy oceniasz ich wzrokiem, czy angażujesz się z nimi w rozmowę?

Jednym z najlepszych sposobów na zbliżenie się do osób, które różnią się od ciebie, jest regularne praktykowanie modlitwy. Dołącz do nas jutro, ponieważ cały nasz kościół jest zaproszony do wspólnej modlitwy podczas Zgromadzenia Modlitewnego Wszystkich Kościołów , które odbędzie się w South Lake i Huntley.