Duma duchowa

Jennifer Lim, wolontariuszka i pisarka, South Barrington | 13 czerwca 2023 r


„Jakiż smutek czeka was, uczeni w Piśmie i faryzeusze! Obłudnicy! Bo zamykacie przed ludźmi drzwi Królestwa Niebieskiego. Sami nie wchodzicie i innym nie pozwalacie wejść”

Ewangelia Mateusza 23:13-15

W książce C.S. Lewisa, Listy starego diabła do młodego , widzimy dialog między Screwtape'em, starszym demonem podległym Szatanowi, a jego bratankiem, Wormwoodem. Rozmowa dotyczy chrześcijanina, którego Wormwood ma za zadanie zwieść i odwieść od „Wroga”. W kilku z tych rozdziałów Screwtape radzi Wormwoodowi w sprawie kobiety, z którą ten mężczyzna zaczyna się spotykać romantycznie, która jest również chrześcijanką, i to pobożną. Chociaż ma ona wiele cech, które Screwtape uważa za niezwykle nieprzydatne w ich zadaniu zwodzenia tego mężczyzny, znajduje w niej jedną, którą uważa za bardzo użyteczną i sugeruje: „Czy możesz sprawić, by naśladował tę wadę u swojej kochanki i wyolbrzymiał ją, aż to, co było w niej powszednie, stanie się w nim najsilniejszą i najpiękniejszą z wad — Duchową Pychą ?”

Poprzez tę wadę Wormwood odwołuje się do głęboko ludzkiego instynktu myślenia „my kontra oni”. Grupa tworząca „my” może wierzyć w prawdziwe i rzeczywiste rzeczy, które Bóg przekazał w swoim Piśmie Świętym, ale „my” może się również od nich oddzielić, wierząc, że to, w co wierzy ta konkretna grupa „nas”, jest wyższe, bardziej zaawansowane, bardziej zniuansowane i bardziej wyrafinowane niż jakakolwiek inna. W jakiś sposób „my” ma dostęp do większej wiedzy i bardziej aktualnej „prawdy” niż ktokolwiek inny, co uniemożliwia „im” wejście w tę przestrzeń. 

Czytając Ewangelię Mateusza 23, widzimy, że niektóre z najsurowszych słów Jezusa skierowane były do ​​tych, którzy blokowali i odciągali ludzi od prawdziwego doświadczania relacji z Bogiem. Nauczyciele Prawa i faryzeusze nie tylko podtrzymywali błędne zasady, które nakładały na lud Boży ciężkie brzemię, ale nawet one nie zbawiały ich, mimo że tak bardzo się starali przez całe życie.

Dlatego, gdy Jezus mówi: „Moje jarzmo jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11,30), możemy odnaleźć wolność we wszystkim, co On dla nas uczynił. Nie możemy zrobić nic, aby zasłużyć na zbawienie ani na miejsce przed Bogiem. Wszystko opiera się na krzyżu, a dzięki niemu możemy pokornie poddać się drodze Jezusa i w ten sposób uwolnić się od duchowej pychy. 

Następne kroki 

  1. Ostatnie kilka lat wywołało silne i kontrowersyjne napięcia między różnymi grupami społecznymi. Mówiąc najprościej, zastanów się nad różnymi terminami i nazwami, za pomocą których ludzie mogą kategoryzować siebie lub innych. 
  2. Czy w twoim życiu są ludzie, których określiłbyś jako trudnych, niemożliwych do spełnienia lub beznadziejnych? Poświęć chwilę na wspólną z Bogiem refleksję nad swoimi myślami i uczuciami w tym obszarze. Chociaż możesz nie czuć się powołany do konkretnego działania, a wręcz mogą istnieć relacje, w których działanie może nie być najrozsądniejszym rozwiązaniem, poświęć chwilę na refleksję nad tym wersetem: „Bóg zaś okazuje nam swoją miłość przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli grzesznikami” (Rz 5,8).  

Idąc głębiej

Jeśli zrobiłeś to wczoraj, weź wydrukowaną Biblię i zaznacz wszystkie powtarzające się słowa oraz zwróć uwagę na kontrasty.