Walka
Willow Creek | 23 września 2025

Potem Pan rzekł do Mojżesza: „Zapisz to w księdze na pamiątkę i upewnij się, że Jozue to usłyszy”.
Wyjścia 17:14a
PRZECZYTAJ: Wyjścia 17:8–16
Po setkach lat niewoli Izraelici podążali za Mojżeszem przez pustynię, gdy zaatakowała ich armia wroga. Była to pierwsza bitwa, w której Izraelici zmierzyli się jako naród. Mojżesz nakazał Jozuemu zgromadzić wojska, a ten, jako jeden z jego najwyższych dowódców, posłuchał. Walczący mężczyźni wymachiwali mieczami i inną bronią, a wkrótce Jozue znalazł się na polu bitwy, prowadząc walkę z Amalekitami.
Do tego momentu tylko Bóg i tylko Bóg prowadził bitwy Izraelitów. Gdy Mojżesz znalazł się w pułapce między nadciągającą armią faraona a Morzem Czerwonym, nakazał Izraelitom, by stali twardo i nie ruszali się (Wj 14,13–14). Wtedy Bóg rozdzielił Morze Czerwone i zniszczył armię faraona, nie ruszając palcem ani jednego Izraelity. Jak naród, który nigdy wcześniej nie walczył, miałby wygrać swoje bitwy? Mocą Bożą: dopóki Mojżesz trzymał ręce uniesione ku niebu, Izraelici zwyciężali; lecz gdy opuszczał ręce, zwyciężali Amalekici. Z pomocą Aarona i Chura Mojżesz trzymał ręce uniesione w górę, aż do zwycięstwa w bitwie.
Bóg nakazał Mojżeszowi spisać to zwycięstwo nad Amalekitami (Wj 17,14), aby zostało zapamiętane – a konkretnie, chciał, aby Jozue o tym usłyszał. Może się to wydawać dziwne, ponieważ to Jozue przewodził tej bitwie. Nie było prawdopodobne, aby zapomniał tak pamiętnego wydarzenia. Ale przez następne 40 lat Izrael miał wędrować po pustyni, zanim w końcu dotarł do Ziemi Obiecanej. I tylko dwóch przywódców z pokolenia Wyjścia – Jozue i Kaleb – miało tam wejść. Być może chodziło nie tyle o to, by Jozue pamiętał samą bitwę, co o to, by pamiętał, że każde zwycięstwo, jakie odniosą, będzie pochodziło od Boga i tylko od Niego.
Nieważne, jak przerażający wydaje się wróg, planów Boga nie da się pokrzyżować, a On walczy za nas, tak jak walczył za Izrael. Czy jest jakaś bitwa, w której toczysz walkę i potrzebujesz zapewnienia, że Bóg walczy za ciebie?
HISTORIA WCZORAJ I DZIŚ
Bóg walczył za mnie | Joy S. | Willow South Barrington
Kiedy wróciłam do Chicago jako samotna matka trójki dzieci, życie wydawało się ciężkie. Musiałam utrzymać dzieci. Potrzebowałam pracy. Miałam doświadczenie w nauczaniu, więc złożyłam podanie do dużego okręgu szkolnego jako zastępstwo. Podczas wypełniania dokumentów, nawiązałam niespodziewaną, serdeczną rozmowę z sekretarką, Laurą. Zanim wyszłam, spojrzała na mnie i powiedziała: „Powinieneś ubiegać się o pracę na pełen etat”. Był listopad – nie był to jeszcze sezon rekrutacyjny – ale w jej słowach zachęty było coś z nadziei. Złożyłam podanie.
W drodze do domu zatrzymałem się na zakupy spożywcze. Kiedy wróciłem, na mojej automatycznej sekretarce pojawiła się wiadomość od dyrektora z prośbą o przyjście na rozmowę kwalifikacyjną. Dostałem tę pracę.
Niedługo potem pełniłem funkcję recepcjonisty na środowym nabożeństwie w Willow South Barrington – moim nowym kościele. Gdy stałem w drzwiach, witając ludzi, weszła Laura, ta sama sekretarka, która namawiała mnie do ubiegania się o etat. O mało nie zamarłem. „Dostałem tę pracę” – powiedziałem jej. Uśmiechnęła się. To ona przekazała moje zgłoszenie.
Znajomi pytali, czy się o to modliłem. Powiedziałem im, że tak, ale modlę się o pracę na pełen etat do przyszłego września. Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby prosić Boga o coś tak szybko. Byłem blisko Boga, ale nie modliłem się wielkimi modlitwami, bo nie byłem pewien, czy na nie odpowie. Ale On mnie widział. Walczył o mnie. I zostałem w tej szkole przez 20 lat.
CZY WIESZ, ŻE?
W dzisiejszym fragmencie Pisma Świętego Mojżesz nadał ołtarzowi, który zbudował, nazwę „Pan jest moim sztandarem” (Wj 17,15). Większość z nas kojarzy sztandar z czymś, co orkiestra marszowa niesie na paradzie lub czym kibic piłkarski macha na meczu – ale Mojżesz miał na myśli drewniany sztandar, który starożytne armie niosły do bitwy, umieszczony na palu, aby wszyscy mogli go zobaczyć. Nadając ołtarzowi nazwę „Pan jest moim sztandarem”, Mojżesz oznajmił moc i opiekę Boga nad Izraelitami. Bóg szedł przed nimi do bitwy – i walczył za nich.
MODLITWA
Boże, czasami trudno mi uwierzyć, że toczysz moje bitwy za mnie. Pomóż mi zaufać, że nawet gdy toczy się moja walka – i nawet gdy nie dostrzegam Twojej ręki w mojej sytuacji – Ty walczysz o moje najwyższe dobro. Amen.
DO REFLEKSJI
Mojżesz uniósł ręce ku Bogu, podczas gdy Jozue prowadził bitwę. Kiedy Mojżesz się zmęczył, Aaron i Chur podeszli do niego i pomogli mu utrzymać ręce uniesione. Z którą postacią w tej historii utożsamiasz się najbardziej: z Jozuem, Mojżeszem czy Aaronem/Churem? Dlaczego?
Kiedy czujesz się zmęczony, jak Mojżesz, jak odzyskujesz energię fizyczną, emocjonalną i duchową? Kim są ludzie Aarona/Hura w twoim życiu, którzy pomagają ci zachować siłę?