Niefiltrowana życzliwość
Anokina Shahbaz, wolontariuszka, pisarka, Huntley | 27 sierpnia 2025 r.

Gdy bezpiecznie dotarliśmy na brzeg, dowiedzieliśmy się, że wyspa nazywa się Malta. Mieszkańcy wyspy okazali nam niezwykłą życzliwość. Rozpalili ognisko i powitali nas wszystkich, bo padał deszcz i było zimno.
Dzieje Apostolskie 28:1–2
Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i współczujący, przebaczając sobie, tak jak Bóg wam przebaczył w Chrystusie.
List do Efezjan 4:32
W tej serii robimy coś naprawdę fajnego z naszymi nabożeństwami. Witamy ponownie niektórych z naszych ulubionych pastorów i nauczycieli z minionych lat w niedzielne poranki, a jednocześnie będziemy witać nabożeństwa z ostatnich kilku lat! Mamy nadzieję, że spodobają Wam się te posty, które spotkały się z bardzo serdecznym odzewem, gdy po raz pierwszy trafiły do Waszej skrzynki odbiorczej i aplikacji Willow..
Ból był prawdziwy. Znasz ten typ – nowe buty, w których próbujesz się rozebrać, chodząc w nich, ale są po prostu za ciasne. Zaczęło się od ocierania pięty, a szybko zmieniło się w otarcia, które zaczęły się łuszczyć. Moja biedna nastoletnia siostrzenica. Jej rodzina była u nas pierwszy raz w Chicago i spacerowaliśmy wzdłuż jeziora Michigan. Ostrzegałem ich wszystkich, żeby zabrali wygodne buty, bo będzie dużo chodzenia. Chociaż moja siostrzenica miała ze sobą tenisówki, były zupełnie nowe, a teraz utykała z bólu.
Zwolniliśmy tempo, robiliśmy przerwy. Kobiety z grupy szukały w torebkach plastra, ale nic nie znalazły. Właśnie gdy moja siostrzenica była gotowa zdjąć buty i chodzić w skarpetkach, przechodziła obok kobieta, zobaczyła jej ból i zatrzymała się, by podać plaster. Przyszła jej z pomocą w idealnym momencie. Nie była to co prawda „niezwykła życzliwość”, ale byłam niezwykle wzruszona tym miłym gestem ze strony nieznajomej. Choć dla niej to mogła być drobnostka, miała znaczący wpływ na moją siostrzenicę, która teraz mogła poruszać się bez bólu przez resztę dnia.
„W świecie, w którym możesz być kimkolwiek chcesz, bądź miły” – głosi przysłowie. Brzmi prosto, prawda? A jednak często zmagamy się z tak prostym apelem. Mamy skomplikowaną życzliwość, przepuszczając ją przez niezliczone filtry, zanim ją rozszerzymy. „ A co, jeśli się obrazią? ” „ Po prostu nie mam czasu ”. „ To naprawdę nie moja sprawa ”
Bóg, któremu służymy, nie zajmuje się filtrowaniem czegokolwiek. Jego przykazania są jasne: „Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni, przebaczając sobie nawzajem” (Efezjan 4,32). „Miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie im dobrze… nie spodziewając się niczego w zamian” (Łukasza 6,35). „Nikomu złem za złe nie oddawajcie. Starajcie się czynić to, co słuszne wobec wszystkich” (Rzymian 12,17).
Bądźmy radykalni w naszej dobroci, być może na tyle, by nazwać nas „niezwykłymi”. Jeśli naszym zamiarem jest oddawanie chwały Bogu poprzez służbę innym, żaden akt dobroci nie jest zbyt mały ani nieistotny. Wszystko ma znaczenie i Bóg to dostrzega. On może przyjąć to niewiele, co ofiarujemy, i sprawić, by miało to głęboki wpływ. Wystarczy, że się pojawimy i będziemy chętni do udziału w Jego odkupieńczym planie uzdrowienia świata. I nie zaszkodzi nosić przy sobie plastrów z opatrunkiem, na wszelki wypadek.
Następne kroki
- Poświęć trochę czasu na refleksję i poszukaj Bożego kierownictwa, czy okazujesz innym swoją życzliwość, czy nie, i dlaczego tak uważasz.
- Pomyśl o jednym „niezwykłym” akcie dobroci, jaki możesz wykonać w tym tygodniu.