Chwile olśnienia

Veronica Burlock, pastor ds. uwielbienia, Wheaton | 15 lipca 2024 r.

On rzekł do nich: „To właśnie mówiłem wam, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach”. Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma. Powiedział im: „To jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie, a w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy.
Łk 24, 44-47


Dzisiejszy fragment ma miejsce po śmierci Jezusa, który leżał martwy przez trzy dni i zmartwychwstał. Poszedł do swoich uczniów, aby przypomnieć im o nauce Prawa Mojżeszowego, ale oni byli zdezorientowani. Dlatego Jezus otworzył ich umysły na zrozumienie. Uwielbiam ten fragment Pisma Świętego, ponieważ doświadczyłem, jak Jezus otwierał mój umysł, gdy spędzałem czas z Jego Słowem – nazywam to „momentami olśnienia”. 

Na przykład w Liście do Rzymian 12:1 czytamy: „Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, bo to jest wasza prawdziwa i właściwa służba Boża”. Inne tłumaczenie używa terminu „duchowa” służba Boża. To był kolejny moment, w którym Pan otworzył mój umysł i zrozumiałem, że muszę poddać się Duchowi, który żyje we mnie każdego dnia, chwila po chwili, i powiedzieć „nie” rzeczom, które chcę robić – czyli mojemu ciału. Moje poddanie się Duchowi jest moim prawdziwym uwielbieniem – uwielbienie znajduje się w poddaniu się. Moment olśnienia. 

Kolejna historia dotyczy kobiety, która cierpiała na krwotok przez 12 lat. Wierzyła, że ​​jeśli dotknie Jezusa, zostanie uzdrowiona. Za każdym razem, gdy czytałem tę historię, myślałem, że jest to niezwykle odważna kobieta z ogromną wiarą, która śmiało dotknęła Jezusa w tłumie. Ale kiedy poświęciłem czas na zapoznanie się z tą historią, dowiedziałem się, że tak naprawdę miała w sobie odrobinę wiary. Podeszła od tyłu do Jezusa i dotknęła frędzli – samego skraju – Jego płaszcza (Ewangelia Mateusza 9:27). Kiedy Jezus zauważył, co się stało, odwrócił się i zapytał, kto Go dotknął. Ale ona milczała, bojąc się odezwać (Ewangelia Marka 5:33). Zrozumiałem, że nie potrzebowała ogromnej wiary; potrzebowała tylko tyle wiary – tylko tyle, by uwierzyć, że On może ją uzdrowić. Aby przenosić góry, nie potrzeba wielkiej wiary – wystarczy prawda o tym, kim jest Jezus i co może uczynić, połączona z wiarą wielkości ziarnka gorczycy. Moment olśnienia. 

Podczas gdy uczniowie podążali za Jezusem przez trzy lata, wahali się, kim według nich był Jezus – rabinem, nauczycielem, prorokiem, Mesjaszem. Ale kiedy Jezus objawił się im po tym, jak wszyscy byli świadkami Jego śmierci na krzyżu, dał im olśnienie i w pełni zrozumieli, że był (i jest) Synem Bożym. Jezus dał im wgląd. Dał im wiedzę, zrozumienie i mądrość. Te same rzeczy, które oferuje nam. Jestem niezmiernie wdzięczny, że Jezus udostępnia się każdemu, kto chce dowiedzieć się o Nim więcej. 

Pozwól Jezusowi otworzyć twój umysł na to, co już ci objawił.

Następne kroki

Poświęć trochę czasu na refleksję nad własnymi momentami olśnienia. Zapisz je – fragmenty Pisma Świętego, które do ciebie przemówiły, gdzie byłeś, kiedy się wydarzyły, co działo się w twoim życiu w tamtym czasie, co to dla ciebie znaczyło w tych chwilach i wszystko inne, co przychodzi ci do głowy.