Z tego powodu przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie przez włożenie moich rąk. Albowiem Bóg dał nam nie ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i trzeźwego myślenia.
2 Tymoteusza 1:6-7 (BW)

---

„Danny, podtrzymaj ogień. Zaraz wracam”. Mój dziadek był mistrzem w rozpalaniu ognia. Obserwowałem każdy jego ruch przed kominkiem tak często, jak tylko mogłem, dorastając. Z wielką starannością zbierał gazety, rozpałkę i polana. Następnie skrupulatnie układał każdy element na żeliwnym ruszcie, jednocześnie delikatnie mnie instruując i dając mi okazję do pomocy. Nadal jestem pod wrażeniem spokojnego, konsekwentnego i opanowanego podejścia mojego dziadka do rozpalania ognia i robienia czegokolwiek w życiu. Zawsze czułem się zaszczycony i trochę zdenerwowany, gdy prosił o doglądanie ognia. Więc po prostu skupiałem się na tym, czego mnie nauczył, aż do jego powrotu.

Tymoteusz otrzymał pochodnię od Pawła w ten sam sposób, w jaki Jezus przekazał ją swoim uczniom. A jaka jest misja? Podtrzymywać płomień wiary i służby jako część królestwa Ojca niebieskiego. Jeśli brzmi to onieśmielająco, twoje serce podąża za tym. Dlatego właśnie słyszymy te same prawdy, co Tymoteusz: 

1. To, co wam przekazano o Chrystusie, jest poważną sprawą;
2. Nie jesteś sam, bo Duch Święty jest z tobą i nie jest straszny; 
3. Przygotowuje cię do bycia silnym, kochającym bezwarunkowo i zdyscyplinowanym na każdym kroku drogi.

W obliczu pokus i sprzeciwu dzieci Boże łatwo tracą koncentrację i zapominają o podtrzymywaniu ognia wiary i służby. Widzimy to w Starym i Nowym Testamencie oraz na przestrzeni ponad 2000 lat historii. Naszym zadaniem dzisiaj jest skupienie się na Jezusie i wytrwanie w misji, którą On nam powierza (zob. List do Hebrajczyków 12:1-3 ). Możemy polegać na Duchu Świętym, ponieważ Jego moc, miłość i samokontrola są zawsze dostępne, by poradzić sobie z każdą sytuacją. Czekając na powrót Chrystusa, poświęćmy się podtrzymywaniu ognia.

Następne kroki   

Co Bóg powierzył ci jako odpowiedzialność, której trudno ci sprostać? Zamiast tkwić w strachu lub łatwo się poddawać, poproś Pana, aby poszerzył twoją zdolność samokontroli dzisiaj.