Spojrzenie w lustro

Veronica Burlock, pastor ds. uwielbienia, Wheaton | 3 listopada 2023 r.

I nie zasmucajcie Ducha Świętego Bożego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia. Wszelka gorycz, zapalczywość, gniew, wrzask i obmowa niech będą usunięte spośród was wraz z wszelką złością. Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, miłosierni, przebaczając sobie nawzajem, tak jak i Bóg przebaczył wam w Chrystusie. List
do Efezjan 4:30-32


Ciekawe, że w dzisiejszym fragmencie Pisma Paweł przemawia do grupy ludzi, którzy już przyjęli dar zbawienia. Ludzi, którzy już wierzą, że Bóg posłał swojego jednorodzonego syna, aby umarł śmiercią, na którą nie zasłużył, by zapłacić za ich grzechy. Są chrześcijanami, wierzącymi, kochającymi Jezusa, naśladowcami Chrystusa, a mimo to wciąż grzesznikami. 

Czy kiedykolwiek zapominasz, że jesteś grzesznikiem? Bądź szczery. Czytam właśnie Stary Testament i te historie bardzo mnie irytują. Jednego dnia czczą Boga, a następnego czynią zło – uciekają przed Nim, chowają się przed Nim i tak dalej. To takie frustrujące, aż… spojrzę na siebie w lustrze – tylko przelotne spojrzenie – i wyraźnie widzę, że jestem taki sam jak wszyscy inni w tych historiach… grzesznikiem. 

Prawda jest taka, że ​​zanim będziesz mógł przebaczyć, musisz również uznać siebie za grzesznika. W Liście do Rzymian 3:23 czytamy, że wszyscy zgrzeszyli i wszyscy jesteśmy słabi w stosunku do chwalebnego Bożego standardu. Każdy, kto jest kimś, zgrzeszył i dlatego jest grzesznikiem. Aby zatem być życzliwym, serdecznym i przebaczającym, musisz zawsze pamiętać, że jesteś grzesznikiem – okazując życzliwość i przebaczenie innemu grzesznikowi. Możesz przebaczyć grzesznikowi, który cię zranił, ponieważ sam jesteś grzesznikiem, który zranił innych. 

O rany, świat uczy nas inaczej, prawda? Mówi nam, że to wina wszystkich innych! To nie ty jesteś problemem, a oni! Ale prawda jest taka, że ​​wszyscy jesteśmy problemem w tym czy innym momencie i potrzebujemy łaski, miłości i przebaczenia, które Bóg daje nam za darmo przez swojego syna Jezusa Chrystusa. To niezła podróbka starego piedestału, co? Dla mnie tak. Aby żyć tak, jak opisuje Paweł – tkliwie, życzliwie i wybaczająco, trzeba często spojrzeć z zażenowaniem w swoje lustro… 

Następne kroki   

Czy jest ktoś w twoim życiu, kogo masz tendencję do osądzania? W modlitwie poproś Boga, aby pokazał ci, jak On go postrzega. Następnie spróbuj napisać do niego list, w którym wyrazisz to, co teraz widzisz. Nie musisz mu tego mówić, chyba że Duch Święty cię do tego poprowadzi.