Co zrobiłem?
Kristyn Berry, wolontariuszka, pisarka, Crystal Lake | 17 stycznia 2025 r.

Czy ktoś z was choruje? Niech wezwą starszych Kościoła, aby się nad nimi modlili i namaścili ich olejem w imię Pana. A modlitwa z wiarą uzdrowi chorego i Pan go podźwignie. Jeśli zgrzeszyli, będą im odpuszczone. Wyznawajcie więc sobie nawzajem grzechy i módlcie się jeden za drugiego, abyście byli uzdrowieni. Modlitwa sprawiedliwego jest potężna i skuteczna.
Jakuba 5:14-16
Kiedy miałem osiem lat, grałem we frisbee z sąsiadką na jej podwórku, kilka domów dalej od mojego domu. Bawiliśmy się, a ja dostałem ataku śmiechu i nie zwróciłem uwagi, gdzie rzucam, gdy BAM! Uderzyłem w okno na ich ganku, tworząc pęknięcie wielkości ćwierćdolarówki.
Szybko uciekliśmy i schowaliśmy się, czekając, aż jej rodzice wyjdą i zaczną krzyczeć. Ale nie wyszli. Zaczęliśmy obmyślać strategię, co powinniśmy zrobić. Czy powinniśmy przyznać się do tego, co się stało? Jak duże kłopoty nas czekają? Ile kosztowała wymiana okna? Nasza wiedza o rozmiarach dziecka przekonała nas, że to BARDZO kosztowne. Postanowiliśmy udawać, że nic się nie stało i kontynuować zabawę. Jeśli jej rodzice się dowiedzą, wtedy się dowiemy.
W głębi duszy wiedziałam, że to nie właściwa decyzja. Naprawdę czułam, że powinniśmy po prostu wyznać prawdę, ale byłam pewna, że spotka nas kara przekraczająca moje pojęcie. Za każdym razem, gdy ogarniało mnie poczucie winy, usprawiedliwiałam sekret i próbowałam przekonać samą siebie, że to nic takiego. Czas mijał, a poczucie winy nie ustępowało.
W pewną środę wieczorem, w mojej grupie młodzieżowej, rozmawialiśmy o mocy przebaczenia i o tym, jak Jezus umarł za nasze grzechy, abyśmy mogli być wolni. W końcu się przyznałem. Nie mogłem już dłużej trzymać w sobie poczucia winy ani wstydu. Liderka mojej grupy zapytała, czy może się ze mną pomodlić, a kiedy to zrobiła, poczułem się lżejszy, jakby ciężar tego wszystkiego spadł mi z duszy. Miałem kogoś, kto pomógł mi nieść ten ciężar. Miałem kogoś, kto przypominał mi, że nigdy nie muszę dźwigać go sam. Miłość Jezusa zawsze mnie otaczała.
Ku mojemu zaskoczeniu, kiedy powiedziałam o tym rodzicom później tego wieczoru, szybko mi wybaczyli i nawet nie pomyśleli, że to aż tak poważna sprawa, jak mi się wydawało! To był wypadek, a wymiana okna przeciwsztormowego była łatwa. Poczułam ogromną ulgę i żałowałam, że nie powiedziałam tego wcześniej – dźwigałam ten ciężar sama dłużej, niż było to konieczne.
Chociaż „wybite okna” w moim życiu stały się poważniejsze, im bardziej się starzeję, siła spowiedzi, modlitwy i przebaczenia jest antidotum na wstyd, który szybko się pojawia!
Następne kroki
Czy znasz kogoś w swoim życiu, kto potrzebuje odrobiny pomocy w dźwiganiu swojego ciężaru? Zaproponuj modlitwę z tą osobą i za nią. Jeśli chcesz, aby ktoś się z Tobą pomodlił, nasz wspaniały zespół jest do Twojej dyspozycji. Kliknij tutaj, aby uzyskać wsparcie modlitewne.