Czysta miłość

Mary Olsen, wolontariuszka, pisarka, South Barrington | 26 września 2024 r.

Po zmartwychwstaniu ludzie nie będą się żenić ani za mąż wychodzić; będą jak aniołowie w niebie. (Ewangelia
Mateusza 22:30)


Mój mąż Scott zmarł ponad trzy lata temu. Byliśmy razem przez 42 lata. Wiem, że zobaczę go w następnej rzeczywistości. Wiem, że jest z Jezusem. Nie mogę się doczekać, aż będę trzymać go za rękę i znów poczuję jego uściski. Tęsknię za nim. Tęsknię za tym, jak mnie rozśmieszał. Tęsknię za momentami, gdy ktoś był wobec mnie nieczuły (a może to ja byłam przewrażliwiona?), a on mówił mi: „To palant, nie słuchaj go”. Oczywiście, nie tęsknię za momentami, gdy był wobec mnie nieczuły (a może to ja byłam przewrażliwiona?). Wtedy nasze grzeszne natury się zderzyły. Wyczekuję nieba, kiedy nasze grzeszne natury nie będą już przeszkadzać w naszym związku. Wyczekuję jego osobowości, jego istoty i wyjątkowości, która sprawiła, że ​​się w nim zakochałam.

Po czterech dekadach małżeństwa Scott i ja poznaliśmy się głęboko i intymnie. Moje rozumienie Nieba jest ograniczone, ale ufam Słowu Bożemu. Skoro On mówi, że w wieczności nie będzie małżeństw, to więź i poczucie przynależności, które poczujemy, muszą być niesamowite. 

Na ziemi intymność seksualna w małżeństwie jest jednym ze sposobów wypełnienia nakazu „bądźcie płodni i rozmnażajcie się” z Księgi Rodzaju 1,28 – który w niebie jest zbędny – ale ma również być obrazem bliskości, jaką będziemy mieć z Bogiem. Po tej stronie wieczności, ten rodzaj intymności jest zarezerwowany dla jednej osoby, której jesteś w pełni oddany. Powierzasz jej część siebie, której nikt inny nie zna. To głębokie i wzajemne zaufanie umacnia więzi miłości i jest wyrazem tej wyjątkowej miłości. 

W niebie będziemy mogli kochać czystą miłością, taką jak Trójca Święta – Ojciec, Syn i Duch Święty w doskonałej jedności. Nie jestem do końca pewien, jak to się rozegra, ale tej czystej miłości oczekuję najpierw od Jezusa, a potem od Scotta. Wiem, że w niebie nie będzie potrzeby intymności seksualnej, ponieważ już teraz czuję więź dusz, która jest bardziej intymna i silniejsza. Nie jesteśmy w stanie nawet pojąć, jak dynamicznie będziemy doświadczać naszych bliskich, gdy całkowicie oddamy się Jezusowi.

Następne kroki   

Rozważ tę doskonałą miłość, której doświadczymy w Niebie. Spróbuj zapisać w dzienniku, jak to może wyglądać i jak się czuć, a potem porozmawiaj o tym z Bogiem. Zobacz, co On powie.